Wizyta już za mną.
Jak zwykle było miło, bo miła jest moja ginka ;-)
Powiedziała mi, że mam się nie przejmować w tej chwili małymi sprawami, bo ważniejsze jest teraz co innego. I jest! A kiedy usłyszała, że chcę zrobić cykl obserwowany, a potem badania hormonalne zdecydowanie mi odradziła takie zabawy na raty. W moim wieku nie ma na to czasu. Zaproponowała najlepsze rozwiązanie dla mnie - kilkudniowy pobyt w szpitalu (u niej na oddziale) i dokładne badania od hormonów aż do usg. Jest tylko jeden problem - miejsce, czyli wolne łóżko! I zgranie tego w czasie z moją @. Bo najważniejsze, żeby zadzwonić do niej zaraz jak przyjdzie @ najlepiej w tygodniu i do tego do 14-ej! Ważne jest, żebym w szpitalu znalazła się 5-6 dnia! A ja już wiem, że w tym cyklu marne szanse, bo wszystko wskazuje, że to będzie sobota i do tego na wyjeździe :-( ...A w grudniu to wiadomo...Ale nic to - poczekam, aż uda się wstrzelić i do tego może miejsce się znajdzie? Zresztą nie mam innego wyjścia - tylko cierpliwe czekać.
Martwi mnie tylko hasło jakie rzuciła na koniec, że coś jej się nie podoba w badaniu. Nie wdając się w szczegóły, powiem tylko, że kiedy spytałam co może być tego przyczyną powiedziała, że mięśniaki dają takie efekty...A więc tym bardziej przydałoby się dokładne przebadanie, bo jak to mięśniaki to też może być kolejny problem.
No jest o czym myśleć, ale na razie nie mam powodów do zmartwienia.
Nie robię dramatu.
Czekam.
6 komentarzy:
Jestem baaardzo z Ciebie dumna:))) i mam nadzieję,że weźmiesz ze soba laptopa do tego szpitala, żeby nadawać njusy i wspierać się w momentach chandry.Jestem pewna, że badania będą ok, a nawet gdyby coś nie tak, to będzie tylko jakaś pirdółka łatwa do naprawienia:))). Buziaki.
Dzięki Myszaku kochany :-))
laptopa to chyba nie wezmę - ale telefon na pewno! hihi
Ja też mam nadzieję, że to będzie tylko pirdółka! Oby!
buziaki
Super ze wizyta juz za Toba :) teraz tylko czekac na polozenie sie do szpitala i szczegolowe przebadnie...mam nadzieje ze to nastapi jak najszybciej i ze wszystko bedzie dobrze :) pozdrawiam
Dzięki Aniu :-)
czekam, mam nadzieję, że szybko się uda dostać do szpitala i że nie znajdą nic ...nie teges...
buziaki
ja kochana czekam z Toba, bo wierze ze znajdziesz ta chwilke czasu na przeglad cyklu - i okaze sie ze za chwilke bedzie malutka zieloniutka Fjoneczka w brzuszku!! :)
Ech Katrinko...nie byłoby źle ;-))
Zobaczymy co z tego wyniknie - mam nadzieję, że będzie dobrze!
buziaiki
Prześlij komentarz