20 sie 2008

Cisza...przed burzą?

Nie pisałam - nie chcę się nakręcać, a obawiam się, że niepotrzebnie tak wcześnie zaczęłam się w ogóle zastanawiać...
U mnie bez Castagnusa normą jest 31-33, no czasem 34! Castagnus skraca ten czas odrobinę, ale i tak stanowczo za wcześnie zaczęłam się zastanawiać nad tym czy @ już za rogiem czy jeszcze chwilę.
Chwilowo cisza - ale czuję jej oddech na karku, brzuch napieprza, a żołądek zwiększył swoją pojemność, albo to jakieś zapasowe żołądki się włączyły - jednym słowem lipa! Inne słowo baardzo ciśnie mi się na me słodkie usteczka ;-)) ale przecież nie będę bluzgać...na raziee!
Dzisiaj do "zwykłych" w tym czasie bóli brzucha doszły sensacje żołądkowe! Od razu uprzedzam - NIE! To nie były wymioty ;-) Ale było nieźle hihi. Więc atrakcje dodatkowe skutecznie przytrzymały mnie z daleka od kompa ;-))
Myszaku i Gosiu - dzięki za zainteresowanie! Bardzo to miłe dla mnie- BARDZO! Oczywiście wszelkie wiruski wciągam! Pazernie! :-D
Kattrinko - pozdrawiam :-D

A ja napiszę jutro - tak czy siak!
Szreku powstrzymał mnie dziś przed galopem do apteki - miał rację! Nie zając, nie ucieknie! A jutro zapewne się wszystko wyjaśni...takcuśczujamam!
Do jutra Drogie Kobiałki!

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Jezu!.Zeżre pazureksy!.Czekam!. Czekam na wieści i rzucam jeszcze trochę zaklęć !@#@#$#$%$%^^^&&!.Dobrej nocki:))).Myszakos

Anonimowy pisze...

nosz czekam i czekam... Lasencja Ty mi tu pisz szybciorem bo normalnie koseczki bieleja hihihihi - a widze ze Myszakos działa niezle :)
to ja tez popluje na szczescie :)))

Fjona Ogr pisze...

Hej :-)
na razie nic, ale nie wiem czy bardziej się koncentruję nad tym, że może "coś" dobrego, czy raczej obawiam się, że to NIC DOBREGO! Wytrzymam pewnie do wieczora i jeśli ciągle nic - to apteka...Tylko nie wiem czy to nie za wcześnie?! A najgorsze, że ja CZUJĘ Że to NIE TO!Zero objawów - ZERO! Tylko ten brzuchol.. I dlatego tak mnie to wszystko niepokoi! :-(

Anonimowy pisze...

Fiona trzymam kciuki. O Castagnusie napisałam pod wczorajszą notką coby galimatiasu nie robić.

Gośka

Anonimowy pisze...

No moje pazureksy nadają się do wymiany!.Dzisssusss.Takos Myszakos.