13 lip 2009

Upijam się dziś na słodko ;-)

...i od soboty tak mam ... ;-))...

Bo tak smakuje WOLNOŚĆ!!

Jeaah!

Chociaż muszę przyznać, że nie potrzebnie i bohatersko poszłam w piątek do pracy...hmm

...po co?
na co??

Tyy głuupiaa, Tyy!!

Bo wakacje, wbrew pozorom - nie sprzyjają wypoczynkowi...

Bo to nasze biblioteczne "wrota" otwarte są na oścież co drugi dzień,
a pogoda nie sprzyja...
a ludziska siedzą w mieście...i „walą” drzwiami i oknami do nas,
po książki..!!!

Ponad 70 odwiedzin DZIENNIE!!
No kto to słyszał?! Co?!


A podobno w Polsce czyta jedna/dziesiąta dorosłych?!
hmmm...

No, to w każdym razie u nas na osiedlu ta – jedna/dziesiąta jest bardzo uzależniona i systematyczna ;-))
Niom!!

A poza tym?

Dzisiejsze foty, to prezenty firmowe... ;-)


Anielica od Koleżanek z pracy, a bociek ??

....a bociek od DYREKTORKI!

hmmm...

I to podobno BEZ PODTEKSTÓW?!




;-))))
dobszszsz...


p.ssst:
noga mi spuchła na wysokości palców...:-((
jest wyjątkowo sztywno, pulsująco i boleśnie...niemiło!
co też TO może być?
grzybek jakowyś upierdliwy czy uczulenie? na grzybka to-to nie wygląda..
zobaczymy jutro/pojutrze...



* * * * * *

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

a mówi się, że w Polsce nikt nie czyta....Może ta podła pogoda sprzyja czytelnictwu?
Bociek przepiękny, musi przynieśc szczęście - mi taki podobny przyniósł:))))
To pisałam ja - Anonim z poprzedniej notki czyli naufrago
PS. Jakby co to zonypisanie.blox.pl:)))

Fjona Ogr pisze...

Witaj już-nie-Anonimie ;-))
Oczywiście, że wpadnę do Ciebie poczytać.
A co do boćka...hmm, zobaczymy. Chociaż niee, ja to odporna na symbole i inne czary jestem, niestety :-(

anka pisze...

Mam takiegoż. Śliczny!

Fjona Ogr pisze...

Rozumiem Anko, że masz takiego boćka?? ;-)
I co - przyniósł szczęście? Tak tylko pytam... ;-))