8 sty 2012

Niech gra!

Do końca świata i jeden dzień dłużej!

Tak, Orkiestra Owsiaka bierze mnie nieustannie, a może nawet bardziej niż w pierwszych latach grania.
To już 20 lat!!!! :-)
A w tym roku jakoś szczególnie…
Systematycznie i wiernie od 10-ciu lat razem ze Szrekiem szukamy okazji (jeśli ona nas nie znajdzie), żeby dorzucić chociaż parę groszy do puszki w serduszka.
Raz w roku (szkoda, że tylko raz!), w styczniu, lubię oglądać wiadomości, bo wieje z nich optymizmem. I serce we mnie rośnie, że te moje parę groszy też składa się na wspaniałą całość!
W tym roku szczególnie chcieliśmy się dorzucić dla wcześniaków i ciężarówek z cukrzycą…
Sama miałam cukrzycę ciążową, na szczęście obyło się bez insuliny – wystarczyła dieta. Ale i w szpitalu i w przychodni diabetologicznej spotkałam wiele słodkich ciężarówek, które musiały się kłuć – dla dobra Maluszków. Nie życzę nikomu!
Cel – jak zwykle szczytny, ważny i potrzebny.
I choć to cudowne, że znowu to MY, wszyscy, z potrzeby serca robimy pospolite ruszenie - jaka szkoda, że ciągle (coraz bardziej) takie akcje są potrzebne i że ciągle jest tylu potrzebujących.

No, to gramy!... do końca świata i jeden dzień dłużej!

5 komentarzy:

agnieszka pisze...

Też mnie to bierze :)

ania mama t. pisze...

:-) mnie tez zawsze bralo - przedewszystkim jak blizej bylam i sama moglam do puszki wrzucic :-) , ale rodzinka w pol. wrzuca dzielnie na szczytny cel :-)
jak sie macie?
mi onet nawala i albo postow nie publikuje, albo z duuzym opoznieniam:-(
calusy

Kobieta z drugiej strony lustra pisze...

też się staram co roku, żeby choć symbolicznie podziękować tamtemu na górze, że my z Młodą nie musiałyśmy z tego sprzętu korzystać. Pozdrowionka!!

Inna pisze...

To był świetny pomysł, strzał w dziesiątkę!

Fjona Ogr pisze...

AGnieszko,
dobrze, że jeszcze ciągle tyle osób to bierze :-) Dlatego ciągle wszystko gra!

Aniu,
albo onet tak ma, albo jest przeciążony. A postów szkoda, bo też czekam na wieści :-)

Kobieto,
ja w sumie mam za co dziękować, bo Młody skorzystał z akcji przesiewowego badania słuchu u noworodków - ma śliczną naklejkę w książeczce zdrowia ;-)

Wiki55,
też tak myślę ;-) i cieszę się, że ktoś tak się wstrzelił!