8 mar 2010

Niech się ogarnę ...

... wtedy wrócę i wszystko opiszę - a jest co! Wyrównaj do środka

Od wczoraj jesteśmy z Szymkiem w domu.
Urodził się 2-go marca o godz. 13.55 przez cesarkę.
Miał 50 cm i ważył 2560g.


Nie było to planowane - nastąpiło gwałtowne pogorszenie mojego ciśnienia, nagle i bez zapowiedzi. Ale teraz najważniejsze, że synek zdrowy – choć chucherko i do tego karmione butelką… Cóż, życie to nie koncert życzeń. A ja biorę się ostro za siebie bo muszę i chcę być zdrowa.
A przynajmniej czuć się lepiej niż ostatnio!
Mam dla kogo – kochany i fajny mąż, cudowny i słodki synek, wspaniały i kochany brat…

Uciekam – jestem padnięta, a tyle jeszcze do zrobienia.
Na razie jedna fotka mojego Szczęścia.
Wracam wkrótce.





12 komentarzy:

Myszak pisze...

To była jazda, jeszcze przed 12 my pitu pitu, a tu nagle po południa eska dostaje...Gratuluje z całego serca, kochajcie się i dbajcie o siebie szczęśliwa rodzinko:). Szymuś jest piękny!

mat-kar pisze...

Gratuluję Kochana - malutki slodziutki ;-)

Anonimowy pisze...

GRATULACJE !!!
WIEM CO ZNACZY ZOSTAĆ W POŚPIECHU MAMĄ ( TEŻ MIAŁAM NADCIŚNIENIE W CIĄŻY I 42 LATA ).
SZYMUŚ CUDNY !!! POZDRAWIAM

ina pisze...

cudownie! śliczne maleństwo, aż zazdroszczę! gratuluję i wracaj szybko do sił.

Anonimowy pisze...

ze łzami w oczach serdecznie gratuluję narodzin PRAWDZIWEGO CUDU. Choć maleńki, to prześliczny. Witaj na świecie Szymusiu, bądź zdrów i rośnij na pociechę dorosłych Ogrów.
Fjonka, jesteś WIELKA. Dokonałaś wspaniałej rzeczy. Wytrwale czekałaś, nie poddając się. I oto Twoja nagroda. Najwspanialsza na świecie:)))
Uściski, całusy!!!!

naufrago

Anonimowy pisze...

Witaj na swiecie Szymonku:)Gratuluje rodzicą i cieszcie sie swoją pociechą,to jest wasza nagroda za długie czekanie:)izydora

Elsa pisze...

Często zaglądam do Ciebie i podczytuję, ale dziś nie sposób się nie odezwać - z całego serca gorąco gratuluję !!! Szymek - witaj na świecie :))

Anonimowy pisze...

Gratulacje dla Rodziców...Szymuś śliczny i słodziutki...pozdrawiam

Unknown pisze...

Fjona, Szymku - wielkie gratulacje! Dotrwaliście szczęśliwie do końca!!
Pozdrowienia od czytaczki - musiałam się odezwać :)

Anonimowy pisze...

gratulacje!asiaw

Unknown pisze...

Gratuluję i Kruszynce życzę cudownego życia pełnego życiowych przygód, marzeń spełniających się w odpowiednim czasie i zdrowia jakiego wszyscy mu pozazdroszczą.

Fjona Ogr pisze...

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze, życzenia i gratulacje.
Jesteście kochane!